czwartek, 29 października 2015

życie

Ah tyle naraz, straciłam bardzo dużo zdjęć z telefonu, miały się z nich stworzyć nowe posty jak będzie chwila :( A do tego popsuł mi się piekarnik, o nie teraz gdy jest dynia i mnóstwo fajnych warzyw i owoców :( nie wspominając, że nie mam gdzie suszyć masy solnej :(

Masa solna, pierwsze wyroby (niestety chyba stracone):


A tu pyszności tworzone z podstawowego przepisu na ciasto kruche, postaram się wrzucić jak będę miała piekarnik:





Heh, a tu była szarlotka, i dzieło mojej kochanej kotki :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz