Ah tyle naraz, straciłam bardzo dużo zdjęć z telefonu, miały się z nich stworzyć nowe posty jak będzie chwila :( A do tego popsuł mi się piekarnik, o nie teraz gdy jest dynia i mnóstwo fajnych warzyw i owoców :( nie wspominając, że nie mam gdzie suszyć masy solnej :(
Masa solna, pierwsze wyroby (niestety chyba stracone):
A tu pyszności tworzone z podstawowego przepisu na ciasto kruche, postaram się wrzucić jak będę miała piekarnik:
Heh, a tu była szarlotka, i dzieło mojej kochanej kotki :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz